jestem odwróconym oreo
z bezczelnie krystaliczną skorupą
z kpiąco sztucznym uśmiechem
w kolorze czystości
we wszechobecnej bieli
a w środku gnicie i ciemność
czy nie widzisz tej pustki
wypatroszonego ciała
czy nie czujesz jak cuchnę
łgarstwem
nicością
niechęcią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz