jeśli przypadkiem cię skrzywdzę
a poczujesz się przez to nieswojo
i jeśli wylejesz morze gorzkich
łez
i jeśli stwierdzisz że nie jestem
ich warta
powiedz mi o tym
jeśli znajdziesz się na końcu
świata
a koniec ten będzie przepiękny
i jeśli nie będziesz mieć aparatu
i jeśli oczami tylko zrobisz
zdjęcie
opowiedz mi o tym
jeśli miewasz przeze mnie zły
humor
a zdarza się to dość często
i jeśli ze złości zaciskasz zęby
i jeśli w ręce wbijasz paznokcie
powiedz mi o tym
jeśli więcej nie chcesz mnie
widzieć
a trzymasz się tego kurczowo
i jeśli przeklinasz me imię
nocami
i jeśli krzyczysz z bezsilności
opowiedz mi o tym
jeśli trzymać chcesz moje serce
a znasz jego kruchość na pamięć
i jeśli uczucie jest zbyt silne
i jeśli poznajesz przeze mnie
bliskość
powiedz mi o tym
jeśli widzisz jak co dzień się
krzywdzę
a ból sprawia ci to patrzenie
i jeśli chcesz żebym przestała
i jeśli nie robisz tego dla
siebie
opowiedz mi o tym
jeśli jesteś świadkiem mojej
ucieczki
a nie powstrzymujesz mnie przed
nią
i jeśli życzysz mi udanej podróży
i jeśli robisz mi kanapki na
drogę
zostań
Ciężko mi coś napisać zza migocenia krystalicznych łez, po lekturze wszystkich twoich wierszy. Jesteś niezwykła i boję się, że nieszczęśliwa. Mogłabym spróbować opisać swoje wszystkie uczucia, ale tego nie zrobię. Chcę być powodem twojego uśmiechu. Tylko nie wiem jak. Nie wiem co cię bawi. Po jeszcze świeżej lekturze mogę wiedzie co cię boli, ale nie co skłoni cię do szczerego uśmiechu. Może to, że już dawno nie czytałam tak pięknych słów, wywołujących we mnie takie emocje. Może to, że jeszcze nigdy nie spotkałam tak intrygującej osobowości jak twoja, która poruszyłaby mnie do tego stopnia. Może to, że jestem ci wdzięczna za to, że mogłam dzięki twoim tekstom cię poznać, mimo iż w środku chrzanię takie poznanie, wierząc w prawdziwe spotkanie. Może... A może wystarczy, że po prostu jestem.
OdpowiedzUsuńDominika